Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 107
Pokaż wszystkie komentarzePanowie (i Panie) co tu gadać, nie ma kozaka żeby się temu oparł, każdego fantazja poniesie coby tam sobie wcześniej nie wmawiał. Jedyna recepta to "zdrowa" gleba :) taka co to tylko się pościeramy, moto za drogo nie będzie złożyć itp, ale to uczucie jak już wiesz że za 5 (4,3,2..) /o kuchnia ja tu piszę a pod oknem tną po Górczewskiej :))/sek. leżysz i żadna siła na ziemi nad tym nie zapanuje też jest niepowtarzalne, brrrr, czasem jak za szybko się zakręt zbierze i na styku jest i to się czuje to ożeszkur... jak senny koszmar ze żłobka, który do dziś się pamięta. To jedyne co się przebije do zakutego w kask łba przy odkręcaniu manetki. Przynajmniej przy CB500 działało, za niedługo przetestuje na 600 z pazurem :D
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza